Magdalena Zimniak „Gra poza prawem”

IMG_20180906_175404

Dorota dwudziestoletnia dziewczyna przez swoje kalectwo nigdy nie opuściła domu, jej babcia wmówiła jej, że będzie pośmiewiskiem zawsze nazywała ją potworkiem. Mama Doroty poddała się rządom swojej matki i zgodziła się na zamknięcie córki, Dorota Nie ma nawet aktu urodzenia więc nie istnieje. Dorota nie ma kontaktu ze światem do czasu gdy do jej domu dochodzi do włamania. Ola pracuje w bibliotece razem z mamą Doroty, dziewczyna dużo przeszła w swoim życiu. Też została dotknięta kalectwem, nie zaznała czułości od matki, w sierocińcu gdzie wylądowała po śmierci mamy również nie miała lekko. Została skrzywdzona przez opiekuna i od tamtego czasu stroni od mężczyzn. Beata mama Doroty chce się zaprzyjaźnić z Olą, umawiają się na kawę, jednak dziewczyna ma do niej dystans. Razem z kolegą Ola postanawia włamać się do domu Beaty i odkrywa kogo szefowa ukrywa. Żeby mieć kontakt z Dorotą dziewczyna daje jej modem z dostępem do internetu, dzięki temu dowiaduje się od Doroty że po ich wyjściu w kuchni zostały znalezione zwłoki jej babci. Beata żeby uniknąć rozmowy z policją zakopuje matkę w lesie, boi się że za ukrywanie Doroty wyląduje w więzieniu i córka wtedy zostanie sama. Kiedy Dorota informuje Olę o śmierci babci dziewczyny postanawiają wspólnymi siłami rozwiązać sprawę i znaleźć mordercę. Ola wraz z kolegą udają się do Warszawy i przeprowadzają małe śledztwo. Czy Dorota będzie mogła w końcu przebywać poza domem po ujawnieniu kim jest morderca?

Fajna książka, chociaż nie ma w niej wartkiej akcji to jest powieścią wciągającą. Autorka porusza bardzo ciekawy temat odnośnie kalectwa. Obie dziewczyny choć dla siebie obce to łączy je ich niepełnosprawność, nie zaznały od rodziny miłości ani wsparcia. Dorota nazywana przez babcie potworkiem była przez nią surowo traktowana. Dziewczyna marzy o tym żeby mogła przebywać poza domem kiedy poznaje Olę staje się to realne do zrealizowania. Ola przez swoje kalectwo nazywana była kulawcem poznała w domu dziecka swojego pierwszego chłopaka, jednak przez krzywdę jaką wyrządził jej opiekun zamknęła się na uczucia. Autorka bardzo dobrze przedstawia nam jak ciężkie jest życie osób dotkniętych znacznym kalectwem, takie osoby potrzebują dużo wsparcia i uczuć od najbliższych osób lecz często się zdarza, że są jedynie przeszkodą w idealnym życiu rodziców. Nie od dziś wiadomo, że każde dziecko zasługuje na miłość, nie powinno mieć znaczenia dla rodziców czy jest zdrowe czy chore ich obowiązkiem jest je kochać. Mama Doroty od jej narodzin nie związała się na stałe z żadnym mężczyzną co nieraz jej wypominała, lecz gdyby nie była uległa wobec matki to jej życie wyglądało by inaczej. Ale co młoda dziewczyna mogła począć sama z niepełnosprawnym dzieckiem gdyby nie pomoc mamy. Beata gdy odkrywa śmierć matki postanawia z pomocą adwokata ujawnić, że ma córkę, i rozpocząć nowe życie. Bardzo ciekawy pomysł na książkę, interesująca fabuła. Dużo podejrzanych lecz okrycie tożsamości mordercy jest zaskakujące.

POLECAM

 

Dziękuję wydawnictwu PROZAMI za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

 

  • Autor: Magdalena Zimniak

  • Tytuł : Gra poza prawem
  • Język oryginalny: polski
  • Kategoria: literatura piękna
  • Gatunek: thriller/sensacja/kryminał
  • Forma: powieść
  • Ilość stron: 429
  • Rok pierwszego wydania: 2018

Dodaj komentarz